Muratycka Demokracja | Prezydent IV Republiki Muratyki
Dzisiaj do Sarajska - stolicy Azymuckiego Ulenu zawitał Jøsef Waffel - kandydat na VI Prezydenta IV Republiki z ramienia Muratyckiej Demokracji. Przyjechał do miasta pociągiem, bo wierzy, że tak przyłoży się do rozwiązania problemów z klimatem. Klimat był jednym z głównych powodów dla których Waffel zdecydował się rozpocząć swoją kampanię wyborczą właśnie od Azymutii. To tutaj od kilku dni mieszkańcy wyrażają coraz większe głosy zaniepokojenia stanem środowiska i klimatu. Pobliskie kopalnie - MKW Borat i MKW Mendzewengle wraz z Zespołem Grzewczo-Elektrycznym "Sarajsk" powodują bardzo duże zanieczyszczenie południowo-środkowej części wyspy - tak twierdził Waffel.
"Szanowni Azymuci!
Zdecydowałem się przyjechać w pierwszej kolejności właśnie tutaj, na Azymutię, aby wyrazić słowa solidarności z wami. Problemy środowiskowe jakie was ostatnio dopadają są nie do przyjęcia. To, że na wyspie jest tylko jedna elektrownia atomowa, mówię oczywiście o Azīmutīēş Ātomīne Ēlektrīne w Azymuckiej Górze, jest karygodnym błędem poprzednich prezydentów - Martyny Piątek z Piratów oraz de Espady z Koriben Pertei. To oni są temu winni! W Azymutii węgiel powinno się jak najszybciej wypchać atomem, czyli najbezpieczniejszym i najczystszym źródłem energii jakie obecnie istnieje. Taki jest mój plan na Azymutię - nie węgiel, a atom!" - mówił w centrum Sarajska Waffel na wiecu zorganizowanym o godzinie 12:00 na Rynku. Frekwencja była średnia, według wstępnych statystyk zjawiło się między 8, a 11 tysięcy mieszkańców miasta i sympatyków Muratyckiej Demokracji.
"Widzimy się w Opaczy!" - dodał Waffel tuż przed zejściem ze sceny.
W odpowiedzi na początki kampanii wyborczej partii Muratycka Demokracja, Lieselotte Augentrost wypowiedziała się w jednym z wywiadów dla poczytnej gazety: " Herr Waffel skupia się na aspektach najmniej istotnych dla muratyckich obywateli. Budowa elektrowni atomowych wymaga nakładów finansowych i szkodzi rozwojowi gospodarczemu poprzez wykorzystanie zasobów naturalnych kraju. Radykalne Centrum ma lepsze propozycje. Intratne umowy międzynarodowe z Edelweiss, dzięki którym tanio zakupimy dobry jakościowo węgiel. Na rewulucje klimatyczne przyjdzie jeszcze czas, gdy wzmocnimy się gospodarczo."
Dzisiaj do Sarajska - stolicy Azymuckiego Ulenu zawitał Jøsef Waffel - kandydat na VI Prezydenta IV Republiki z ramienia Muratyckiej Demokracji. Przyjechał do miasta pociągiem, bo wierzy, że tak przyłoży się do rozwiązania problemów z klimatem. Klimat był jednym z głównych powodów dla których Waffel zdecydował się rozpocząć swoją kampanię wyborczą właśnie od Azymutii. To tutaj od kilku dni mieszkańcy wyrażają coraz większe głosy zaniepokojenia stanem środowiska i klimatu. Pobliskie kopalnie - MKW Borat i MKW Mendzewengle wraz z Zespołem Grzewczo-Elektrycznym "Sarajsk" powodują bardzo duże zanieczyszczenie południowo-środkowej części wyspy - tak twierdził Waffel.
"Szanowni Azymuci!
Zdecydowałem się przyjechać w pierwszej kolejności właśnie tutaj, na Azymutię, aby wyrazić słowa solidarności z wami. Problemy środowiskowe jakie was ostatnio dopadają są nie do przyjęcia. To, że na wyspie jest tylko jedna elektrownia atomowa, mówię oczywiście o Azīmutīēş Ātomīne Ēlektrīne w Azymuckiej Górze, jest karygodnym błędem poprzednich prezydentów - Martyny Piątek z Piratów oraz de Espady z Koriben Pertei. To oni są temu winni! W Azymutii węgiel powinno się jak najszybciej wypchać atomem, czyli najbezpieczniejszym i najczystszym źródłem energii jakie obecnie istnieje. Taki jest mój plan na Azymutię - nie węgiel, a atom!" - mówił w centrum Sarajska Waffel na wiecu zorganizowanym o godzinie 12:00 na Rynku. Frekwencja była średnia, według wstępnych statystyk zjawiło się między 8, a 11 tysięcy mieszkańców miasta i sympatyków Muratyckiej Demokracji.
"Widzimy się w Opaczy!" - dodał Waffel tuż przed zejściem ze sceny.
W odpowiedzi na początki kampanii wyborczej partii Muratycka Demokracja, Lieselotte Augentrost wypowiedziała się w jednym z wywiadów dla poczytnej gazety: " Herr Waffel skupia się na aspektach najmniej istotnych dla muratyckich obywateli. Budowa elektrowni atomowych wymaga nakładów finansowych i szkodzi rozwojowi gospodarczemu poprzez wykorzystanie zasobów naturalnych kraju. Radykalne Centrum ma lepsze propozycje. Intratne umowy międzynarodowe z Edelweiss, dzięki którym tanio zakupimy dobry jakościowo węgiel. Na rewulucje klimatyczne przyjdzie jeszcze czas, gdy wzmocnimy się gospodarczo."